W poniedziałek koncern energetyczny Burisma zakomunikował światu, że Hunter Binder, syn amerykańskiego wiceprezydenta zostaje nowym członkiem zarządu i od teraz odpowiadać będzie za sprawy prawne holdingu i jego reprezentację na międzynarodowych salonach.
Burisma została założona w 2002 roku, a w 2006 za czasów rządów Julii Tymoszenko zaczęła swoje strategiczne geszefty. Siedziba firmy znajduje się na Cyprze w Limassolu. Można spekulować o właściwym celu tego przedsiębiorstwa, czy o jego licencjach na odwierty. Ale najnowsza historia Ukrainy jest bardzo bogata w firmy energetyczne o wątpliwej reputacji, których jedynym celem było wzbogacenie się korupcyjnych polityków i wysokich urzędników państwowych za wszelką cenę. Pani Julia również rozbudowała swoje legendarne imperium w oparciu o wątpliwe geszefty z jej - a jakże też zarejestrowaną na Cyprze firmą EESU
Od 2013 roku na czele zarządu Burismy stoi Alan Apter. Wcześniej na dyrekcyjnych stanowiskach związanych z rynkiem w Europie wschodniej odpowiednio w Merrill Lynch i w Morgan Stanley. Działał na zlecenie bogatych mocodawców i z sukcesem „urynkawiał” państwowe przedsiębiorstwa. To znaczy trzymając się nomenklatury rybaka najpierw je „filetował” i sztuka po sztuce przekazywał dalej zachodnim koncernom, ma się rozumieć poniżej ich wartości, a te z kolei świeżo nabyte fileciki odsprzedawały innym zachodnim koncernom, oczywiście z zyskiem albo wchodziły z nimi na giełdę.
Sam Biden junior nie wypadł Burismie z kapelusza, to znana osobistośc w światku finansjery i nie tylko. Zasiada m.in. w radzie NDI (National Democratic Institute), instytucja finansowana ze środków budżetowych i podlegająca organizacji NED (National Endowment for Democracy). Jeden z założycieli NEDu Alan Weinstein powiedział kiedyś – NED robi mniej więcej to samo co robiło w tajemnicy CIA przed 25 laty.
Nowym nabytkiem zarządu Bursimy jest także Devon Archer, absolwent Yale, świetnie powiązany z z nowojorskimi kancelariami z sektora finansowego. W 2004 roku podczas wyborów prezydenckich był doradcą Johna Kerryego. Od tego momentu jeden z ważniejszych sponsorów demokratów podczas walki wyborczej. Hunter Biden to też absolwent Yale i sponsor demokratów w walce wyborczej, a w szczególności tatusia.
Do kogo należy Burisma, niestety, ale owiane jest to mgiełką tajemnicy, często w doniesieniach medialnych pada nazwisko Mykoły Złotoczewskiego. Konstrukcja tej cypryjskiej Limited jest oparta na możliwie szerokiej dyskrecji i jak najmniejszym obciążeniu podatkowym.
Interesujący jest też zanotowany przez holding wzrost wydajności wydobycia gazu, a mianowicie w ostatnich trzech latach wydobycie wzrosło ponad pięciokrotnie, a w następnym roku planowane jest jego podwojenie. Na dzień dzisiejszy jest to 10,5 milionów metrów sześciennych gazu na dzień sprzedawanych tylko na rynek ukraiński. Devon Archer porównuje Burismę do Exxonu w jego dawnych czasach.
Z jednej strony firma zyskuje na sprzedaży, gdyż kryzys na Ukrainie napędza ceny, ale z drugiej strony sytuacja na południu i wschodzie Ukrainy stanowi duże zagrożenie dla jej działalności . Tereny eksploatacji w rejonie zagłębia Azowsko – Kubańskiego zostały utracone przez rosyjską aneksję Krymu, zagłębie Donieckie to teren walk z separatystami.
źródło burisma.com
Brzydka i mocno śmierdząca sprawa. Syn wiceprezydenta mocno zaangażowanego w kryzys ukraiński, zarabia na tym kryzysie, a w przyszłości ma zamiar czerpać obfite profity ze swojej działalności na poobijanej Ukrainie, oczywiście jeżeli Ukraina przetrwa w swoich dotychczasowych granicach. To nie jest moralne, aby klasa polityczna robiła aż tak bezwstydne interesy, w brudnych gazowo- ropowych geszeftach. Takie praktyki to czysta kleptokratia. Tego nie mieliśmy chyba od czasów Rumsfelda i Chaneya.
http://burisma.com/
http://www.thewestwire.com/joe-biden-son-ukraine-gas-company/
http://www.sourcewatch.org/index.php/National_Endowment_for_Democracy#cite_note-2
http://en.wikipedia.org/wiki/National_Endowment_for_Democracy
